W drodze na Lofoty, godz. 3.00 a.m. |
Lofoty, dla mnie rajskie wyspy północy |
Lofoty wyłaniają się zza chmur |
Sielski widoczek |
Wiosna na Lofotach |
Zima na szczytach, wiosna w dolinach |
Kolejny sielski widoczek |
Chmury niestety coraz gęstsze |
Kościół w Kabelvag |
Suszące się na "słońcu" dorsze |
Chłopska ciekawość nie zna granic. |
Klimatyczne zabudowania Henningsvar |
Czarownica z czarnym kotem w Henningsvar |
Wciąż się chmurzy ale widoki baśniowe |
Rajskie plaże Lofotów |
Lofoty wśród chmur |
Prawie jak na Karaibach, szkoda że chmury akurat zakryły ośnieżone szczyty |
Ach te plaże... |
Typowe zabudowania Lofotów, Rorbu-domki na palach |
Jeszcze raz rorbu |
Prawie jak w niebie...pomiędzy chmurami |
Wszędzie wokół chmury...musicie przyznać że Lofoty mają swój urok... |