![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDOI0PQhg7lE0BMAvQRkWStCTYnXHTx1RNwO79jSOeyAYFYj2nBnoWWScNJhGRoDMwbtIhMfSiPQeiwQD2zUo-j3wQyLUGAzBPO1kfbouvzRFR_W5OFjjY3IX3nQrZzQTk-91TrtikrjvA/s640/DSCN0843.4.jpg) |
Dość nietypowy widok: dziko żyjący nosorożec na tle miasta. |
Jezioro
Nakuru położone jest w Wielkiej Dolinie Ryftowej, ok. 100 km. na
północny zachód od Nairobi. Jezioro zajmuje powierzchnię ok. 62
km. kw. Ale jest ona zmienna. Dawniej wysychało, prawdopodobnie
skutkiem wykorzystywania wpadających do niego rzek dla nawadniania
pól uprawnych, od pewnego czasu przybiera w wyniku obfitych
deszczów. Obejmujący sam akwen oraz jego brzegi park narodowy
utworzono w 1968 r., w 1974 r. poszerzając o znaczne obszary
sawanny. Obecnie zajmuje obszar 188 km. kw. Nie jest to więc
najrozleglejszy z parków kenijskich, stanowi jednak obowiązkowy
punkt programu każdego turysty wyprawiającego się na safari, a to
ze względu na bogactwo żyjącej w nim zwierzyny. W szczególności
to w Nakuru najłatwiej spotkać nosorożce, w dodatku obydwu
występujących w Afryce odmian: nosorożca białego oraz nosorożca
czarnego (mniej licznego i jeszcze niedawno zagrożonego
wyginięciem). Ponieważ podczas naszego safari na nosorożca jeszcze
nie natrafiliśmy i był on ostatnim brakującym dopełnieniem
„wielkiej piątki afrykańskiej” (lew, słoń, lampart, bawół,
nosorożec), wyczekiwaliśmy tego spotkania z pewnym napięciem,
wiedząc, że w ostatnim celu naszej podróży, parku Masaj Mara,
szanse na to będą już bardzo małe.
Ogólnie
w parku Nakuru żyją nadto lwy, bawoły, żyrafy (specjalna odmiana
z białymi nogami), hipopotamy, hieny, szakale, pawiany i koczkodany,
liczne gatunki antylop oraz ptaków. Niegdyś słynął z wielkich
stad flamingów, ptaki te lubią jednak słonawą wodę, a
przybierające wskutek opadów jezioro zmniejsza stopniowo swoje
zasolenie. Flamingi przeniosły się więc w inne miejsca. Nie
szkodzi, ich stada widzieliśmy już na Jukatanie oraz na Cyprze. Do
Nakuru przyjechaliśmy na spotkanie nosorożców!
Duży
problem stanowi dla Jeziora Nakuru bliskie sąsiedztwo miasta o tej
samej nazwie, liczącego ponad 300 tys. mieszkańców (dane
szacunkowe). Przy niskim poziomie dbałości o ochronę środowiska
prezentowanym przez większość ludności Kenii różnego rodzaju
zanieczyszczenia są nieuchronne. Z drugiej strony, zdjęcia wielu
dzikich zwierząt można wykonać na tle zabudowy miejskiej, która
majaczy w niewielkiej odległości. I jeszcze uwaga praktyczna dla
odwiedzających. Park Narodowy Jeziora Nakuru leży na wysokości ok.
2 tys. m n.p.m., co oznacza, że potrafi tam być po prostu bardzo
zimno. Zwłaszcza rankiem i wieczorem temperatury często zbliżają
się do zera, a duża wilgotność potęguje wrażenie chłodu. W
odróżnieniu od Jeziora Naivasha, po Jeziorze Nakuru nie pływa się
łodziami i safari odbywa się w „normalny” sposób, poprzez
objazd okolicy samochodem.
Do
parku Nakuru przyjechaliśmy wkrótce przez zapadnięciem ciemności,
czasu wystarczyło tylko na krótką przejażdżkę w drodze do
campu. Co prawda, nosorożce tymczasem nie dopisały, ale zwierzyny
nie zabrakło: hipopotamy, bawoły, zebry, antylopy, ptaki. I tutaj,
trafiliśmy na „rodaków”. Po łące spacerowały sobie w
najlepsze nasze bociany! I to faktycznie nasze, bo do Polski
przylatują właśnie ptaki tego gatunku ze wschodniej Afryki, m. in.
z Kenii. Nasz przewodnik, Polycarp, przyjął tę wiadomość ze
zdziwieniem. - Z Afryki? Może z północnej, ale stąd? No proszę,
ależ potrafią odbywać podróże, kto by pomyślał.
Obozowisko,
a właściwie skupisko porządnych, murowanych domków, okazało się
bardzo przyzwoite. Pokoje zabezpieczone przed zimnem, duże i czyste.
Mieli nawet salon/jadalnię z kominkiem! To z kolei wywołało nasze
własne zdumienie. - No proszę, kominki w Afryce! - Ale przy
tutejszych temperaturach wcale nie jest to takie niezwykłe.
Rano
spożywaliśmy właśnie w tymże salonie przygotowane przez Johna
śniadanie (jak zwykle bardzo smaczne), gdy nasz znakomity kucharz
nadbiegł z okrzykiem: - Rhinos, rhinos! (Nosorożce, nosorożce!). -
Natychmiast porzuciliśmy jedzenie i wybiegliśmy na zewnątrz.
Istotnie, w odległości ok. 200 m. przesuwała się rodzina tych
zwierząt, dwójka rodziców oraz młode. - To nosorożce czarne,
bardzo rzadkie – oznajmił Polycarp. - Zaraz odpalam samochód! - I
tak ruszyliśmy w ślad za nieoczekiwanymi gośćmi. O dziwo, te
płochliwe podobno zwierzęta tym razem zignorowały towarzyszące im
przy śniadaniu auto (podskubywały sobie trawę) i pozwoliły
fotografować się do woli. Wreszcie, syci wrażeń, wróciliśmy, by
dokończyć nasz własny posiłek. O dziwo, zastaliśmy go nadal
ciepłym. Niezrównany John podgrzał w międzyczasie potrawy na
nowo! Oto, jak zwiedza się z fasonem!
Poranny
objazd okolic jeziora dostarczył nowych wrażeń: wielkie stado
bawołów, pawiany i koczkodany, przemykające w trawie szakale oraz
hieny, mało egzotyczne bociany, wreszcie kolejna rodzina nosorożców,
tym razem białych, bardziej pospolitych (ale również niezbyt
licznych). Na koniec czekało nas jednak jeszcze jedno, prawdziwie
królewskie spotkanie. Oto, na rozległej, nadbrzeżnej równinie,
śniadanie spożywał sam władca zwierząt, lew we własnej osobie!
Powalił bawołu, którego nadjedzone zwłoki leżały tuż przy
drodze. Ta ostatnia okoliczność okazała się bardzo pechowa dla
króla zwierząt, gdyż raz zaskoczony i namierzony przez turystów
przy posiłku stał się następnie celem prawdziwego najazdu
nieproszonych chyba gości (w tym lokalnego autobusu ze szkolną
wycieczką). Zezłoszczony lew krążył dookoła, nie chcąc
porzucić zdobyczy, ale i nie mogąc w spokoju zaspokoić głodu.
Porykiwał groźnie od czasu do czasu, co jednak wywoływało tylko
tym większe zainteresowanie gawiedzi. W odległości ok. 100 m.
rozłożył się drugi samiec. Ten zachowywał się bardziej po
królewsku, ignorując ciekawskich gapiów. Cóż, nawet dla
monarchów nastały obecnie ciężkie czasy i niełatwo im uniknąć
paparazzich!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHfbg9Od4K0hnpCzMt_yJ-EiQKh5Hf3gCM5__AJSiQaqbvDTEYPj5Xh7oaJoKIZtrz7aBvcyPHOq_5OUXjsjmS5M9uhs67CyI0dDa0gcsvQYkiB6m-Jhb4zZBcCrEqCEL5LjibIFUvhI58/s640/DSCN0790.4.jpg) |
Zebr w żadnym afrykańskim parku nie może zabraknąć. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr-exRONr1FzvtCyZN0hyphenhyphenLRrS7hEXVMYPLcUDHEf-v8WiffMITaZWXMvPysk4sVaHjO0kEbCLFU2lYEmKMBTjTvn_DFKx25PDQqutZelhkOEavGKBrY9x90JA0q8Flbv8TSMBj5JFNvMG1/s640/DSCN0796.4.jpg) |
"Szkodniki" przydrożne :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8VFJDKxjEBWGgIndDanWB_s5C5i21GYALPqbn66sTwhDVHd0o1Pu-7uCWNSetTyVD2a3vbv5FGBI-bSQBbrYDFgndf-OjdmetMDZW-3ag6ZTZvA69Mhg8TJkLEamWPrlH11kLGiWg_zMT/s640/DSCN0792.4.jpg) |
Poznajecie? Chyba nie trzeba podpisywać :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVAPL7Bc5z9JGIfNMDBKviGL01zI0OQGTjBA8o9Ck26ihRTzaFMYyi4h3TGkd6pUcg0ei-qmpp5acWy1F9veY1vz-OtXOgRwCRrKxOTMeEhalf_ARuHnk4xjHQcyqJEJMEn5up6or0nbvl/s640/DSCN0804.4.jpg) |
Stado antylop impala. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1Ag8nxmWR8AlIwDu0AIcwwuzT3dBgAkLSet8GeoovKDjy3TKn2ioKaYN3NaZPUS6yNliUlRSYzKLq_Ke5WzZMhyphenhyphenJGK_QDKvSZv2IXmWxtXkhfcz6XBd6Kz9jrBk5PbvPos2pWf4MJlm5Z/s640/DSCN0810.4.jpg) |
Bawół upozowany na diabła :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGupiXFcne1qGYpITO2qyl8GjFueC1VhN3wZQGAtbxfY6U7FMSMMuvZzoVZeCqdQX9LnSilNI_Bx2Ot_62wT_fkcy-bFsVkgNXxx3yMaOoN0M75yirSppO8-BIOYHiZbzCuv9xEKux42YV/s640/DSCN0816.4.jpg) |
A wieczorem niespodzianka. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0YlVn6uIRyqcgjvNT1GyREVGeSyqXkzOEFWK1VHOdwqloewhDTZuli1Z8vjngvuj0mZTUh2CqPz5kTNMPYmVEOylyfMWhT85cXlks2SfkjV5TuuYv5pY2AhlNFrDKWmGCwIMHm9x69Z2C/s640/DSCN0818.4.jpg) |
Hipopotamy :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq5OHYBboOzaI0zmVsH4PVPEjKGEWXYDPm8VDNN6YwswjR7eXohgvI-sl40OvLWG0N-bWX1fR1IAlWUXyffgTainbpIMhgl5tboXDDxunNu4T8Qazj4bHYP47jgAdLk0yrOYeXrErp4P3D/s640/DSCN0820.4.jpg) |
Całe stado szykuje się do wyjścia na brzeg. Pora wracać do obozu. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvPpoHFvJRMVjfsCfaEwJF9u_7JyG7uTN4YgUk13mIp4K4-7X0wiETcDKF8Q77Q4FXmgYwcyQoYMJJ5HwSJSVsOISmg6DkG_ZAAionFC7F2L3My4EgSvXfcAOYHuorRKq9o0elNc7tR1mp/s640/DSCN0812.4.jpg) |
Ostatni rzut oka na jezioro o zachodzie słońca. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrSHJY2YAF0d1zaGR87SfX2jg-uSjOO-lU-UYjhnX4y9axwBEGb3F5SWDAbCr4h9Y44Glag7DvtxeKO3IJ7Q1aJmF3yG_sLwwZ6beJVrj1K36xj3GRWgOUd6kIFEEO4YukMSCPOAw2R7HC/s640/DSCN0837.4.jpg) |
A o poranku wizyta rodziny czarnych nosorożców przerwała nam śniadanie. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4emhLcFXOLNc5pz4-BgDRpVJWY-PKiIXW7ztNJhiMv3ZN3UBPOp32M4wZzFCqy2t2S4WYv1OA2-PgDOoI7Nd_Cbu6RG5LtGyvNQvgCUyBZzM1uLAzuT2JD2PBTpK27Nen8u4jQDd6Ow6S/s640/DSCN0845.4.jpg) |
Jak na takie płochliwe zwierzaki podeszły całkiem blisko. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Knj4KAGPMvYYwBD_aJ01-N_7HabsbvoR6UVFH3NrnFiaUz3JcjQMfLqAyShKb14pw9PO3rVf9_xjUgdU13Mm5JwAADAJBEsyrDqBdfr8r6V8ijPg_X-_T0ktgscxOJWLCEbz8Id0C4C2/s640/DSCN0849.4.jpg) |
Nosorożce odchodzą. Czas wracać na śniadanie. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJYuFgr0cAYa4vKFb6GQB2HFJN6o8QAtpdyiusxJX_4FMhnRrxQYclgU9KjmMkPqRYC1nZOj-il3tKA_b2p4TcDyol_Ha12n7QTSjx-f8xQJNKct6OFk41OksYzIsbNuvu5b8whDawX5kR/s640/DSCN0866.4.jpg) |
Nasza lodge pośród pasących się zebr. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5pv0Z67tQjXcKN0QHIJpCVwA3brtKnqhomK9DOG2lL_9duNxrr47SBGV9RPSL3NIFtfE7InQLjDOX_Oge64SA6V4hSd8gdezrKBgN8JuTO89Q859f3AtkbF3mUILoq4G_X16wTTCuMC-f/s640/DSCN0867.4.jpg) |
Antylopy kob. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNn5ol23Jb9iUhh12IbCcoQFaxMFUBmgg6E3IJO9MU20Jxup49vCGbdeLFVJi1EUVRb21zJwXL6Odo2NlNwKoHTZyV4ym0LbvKdcfdoag82Qw8-QRWn3YpswpszeajNzUz40avZgW2hzNu/s640/DSCN0875.4.jpg) |
Śniadanie guźców. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrjAb3QW9u_qx9njAbckLRpv4WQlQIq5Iv-zOCfJUAHf-vtNGSKDNUOn5KkSkU2bLNiZX5Kk1Hw2oYXwPMtWjYBDnI1Tbo79edYpvEbsRbaViGgw2zohIyklB-wRFt3T2b3gH1fVAroKjf/s640/DSCN0876.4.jpg) |
Szakal w promieniach wschodzącego słońca. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLgJfrI41STlYsuyK3x-P3EOQa91Lx6J8m810-VHInbjIn-pkqu6hvO57LR_XyL14sPKlA2RrJVIk9CIXfl_E8_REx5xpyaHEQf700r-uZRRE5lzPOrHHd5w2PymogDdCi6eHIRVsXHvIj/s640/DSCN0881.4.jpg) |
Gęsiówka egipska. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyGGeipPCHXN2n7v-vA4kvTh_n4EM1UL9PGYRwDlWcpMpu6wM7vzOlTsw4jhXLnv0fXticq0BtMNwgmrpqumgWRGd_H-F1XQW2Lb3-P34njMsc2e8tRkjW_Cpt6jtlKYIjknzDxEst9lu4/s640/DSCN0884.4.jpg) |
Czapla biała. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq-tdHS2qsxTbFIwmdzjIPYdN5V2i3xBPbvXL5WmnB5S7vGiEmQe4moVam-4e44pMcQK4OFRZyo3PRWvMgk3WFOGhWqsJmRt5mYOmS1phLLkxQpP-2NB4oIXw8etzDQYJrkr4ZTf7DwC5e/s640/DSCN0885.4.jpg) |
Za dnia miejsce bytowania hipopotamów wygląda nieco inaczej. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1NgOx7MsuOqvQ6gaROI-V6fI6tcRkr5YaY8A2_BOtAWjaWsUmt1J94y1CpVa_6nlD66dNz7WSN4lStAqVVOCmx3DImOr69jzMnY5E7QIzXHLOnjF86ioY8m8y8CRoviwS_m_tw4vWPiRs/s640/DSCN0886.4.jpg) |
Ale hipopotamy są - a jakże :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7INc2EpDi16-MEoGOW53gs3pU6vpChvhAg_WyNT81wBgdZR77LjvboJ3qn5RBUDlZIYxtQ0X9zS7Ht1eR6WyzS8azC8PJ0mawmjc1UHnhyphenhyphenVSblIGVey4_ms0R2tvw7Bm8hAUOwH0TyNaA/s640/DSCN0889.4.jpg) |
Koczkodan. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Xfh-eaRHLFFV9k9HYS9b6MPLoeixWbboEAN2euV1HR5wIjtO6eNVBnV_vmGiWXlfc0raDTkl4EJC7SC4UfMtiAUNfmK0avE93Ulg4dhyzk_Ven7vMISRyGurr9W-KvKpzWQwjVWgqzCl/s640/DSCN0899.4.jpg) |
Jedno ze stad bawołów. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYztkM5CaHknQPaALEEHulEyRFsojl1Davmye77NjDNXAggmlCiv6B_YvnxcJYNkNuM4lcYFu7EbGK5hErTaNqKh_mG8RLgYyQx53JH27HCUIQi20IAiFRrJMsytOaIT2jliyGIK-isD-d/s640/DSCN0902.4.jpg) |
Zaciekawione bawoły przyglądają się turystom... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg89mYlA3n8qd8GoH0ISS0Ysj0WdpJ05vQc4s2YQdvY4SM6yhTH316vBr9wRPrPAeXbyNrgsDt53wcuyBDiuPr62MMUM1bSq_ga0dM9zvzUQKvetn61q17u3E08OfYzjxsvyX0j2zawzN0H/s640/DSCN0907.4.jpg) |
...przebiegają drogi i... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjyQCxPL5t-7nESNzEF0b1RrxL6uIXyodalEdpNYU4wN5Yt9fA9VuphAlZzls1icNEVsfMHXU6k4GekyYXzXugUCDM4uDlzDFbYUDBQoter4Lv7OtfMT4-X6pp_JG24Xoq-BMmywkPLasQ/s640/DSCN0917.4.jpg) |
...pasą się jak okiem sięgnąć. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimhBb7uJ1UJ5MzbtwnyQ2cejjYXo9-JAJZQJKq4U2FkUUu-wZ2lrfO3ldLtrhxbcL3DyqlxGP_Hu8dRpljl6ZtTqTEPGbmUaOhYwsSA10yW-FdBa0cPDUgLNeQNyHGu5No1KEClUHdOCMz/s640/DSCN0921.4.jpg) |
Chyba nie spodobaliśmy się pawianom. Wszystkie od tyłu :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtrezCsAJtnjIJANYLhnESTl3XCM5Ot_qRegGabQhFGE44Rqi7hXj9T66niohEmM2qVy1iT-aQ_9tzqE8qW_bjUMcZxSZi5iOaCFcVVG-TP9c5ahu_TfYA0Afj9LSljuH6Zd42Y6xemUgd/s640/DSCN0926.4.jpg) |
Udało się uchwycić dwa od frontu :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRMjzeokavhmP9Qnxnlunc_nvpJf-sKc6F_oNGkEWeP6_lsUfyafVf03997k39w7l7tOPJdkhv6w-ASB-OBqtCBYS2gxS97GrDQYM2CrdJ7saIow8FpC1UW9F1SEqLEm8TIjEVoHTZ3cTT/s640/DSCN0927.4.jpg) |
I jednego leniwego co przysiadł na kamieniu przydrożnym. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPgLnpNOMTEMR6MMdNG-hN_iBJQk3-A92l-VEQkmZ49cJn2OD4WHLGX5_z5AZWvBq69kF5LqMqGpxnXcsgGzuDvsW1xTcTy6cP4Of4f7uFY8PQcjMrBD0sTO0TPsOyKNEZ8SDbBD84Uers/s640/DSCN0930.4.jpg) |
Perliczka. Prawda, że znajoma nazwa? |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhITR4Z97oq7VK2NlZYCZgy3g_KdAggJObJ6BP3HVsCui3Mp6c2wWcOPQx2QMmx2dfi_rnUr1dd8gL3XdEug-IeIo9Ox6HQkvA4gOIZcEYhFzqX4TUpFbSNWQ04rG2xjGtOIpY4qWhT1aJX/s640/DSCN0942.4.jpg) |
Kolejny z nosorożców tym razem nosorożec biały. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5oek4CuwW-KPI0hUvydNI-ESj3eA3f3q8K8gxUELEhY3d_tt4G4qGZawmS1EgLHOatb-ZDUDJbE0fVtuG4QrJkabv8FyeaTKPwbewYEkXvgIPUhp9kqNtpxQIKx77AYu-EUzhAvCCX7A6/s640/DSCN0946.4.jpg) |
Panorama rozlewisk nad Jeziorem Nakuru. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjRn7-gTLstHZmcHK2fNR3lDqRlpMpTOd1_cotGC1tQJipn-X-rw7o_tTkq_XLncmOpBIwVUW0Z3iWEbwT_tsYudQztfrWEoIUz92ltQ1f1eOgUb277fWHZG1-Up72xmR0Hd65SJbhEeMX/s640/DSCN0947.4.jpg) |
Ptactwo brodzące. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1oQILbpY05Ogf2Ukuo9FwxN20QQhP6mfOf2cgwFRkiANCwrTZQyBQgwBlOqZxCpTf6YO9TfBp0JPIgYoOv7Nx2PSqp5E2SMDm8PjvQgswuQRMXpZkbt5TKglACO4CpOexJoKnvk8Pz3rH/s640/DSCN0951.4.jpg) |
Śledzący nas autobus z wycieczką szkolną :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-PPcjA_kVpjnJg4OxBhXX29QMF61rM-fAYeIW34yt5eYKQOQ8bZasxEFnGHpApfSAsksjinXSNSF8O_0hUWaZ7Fy_U3JZd7DifLhNnu2O_HrgMteeqEqPTMobCeGEYQu46w3SdYFlf0Lz/s640/DSCN0958.4.jpg) |
I wreszcie on: król zwierząt. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBFIzc1vlENEfEp6ms3tuUiz7qcjJvbslM-qk8rLFjH9pa21_GmTPfPnhgsYxw7XgpU8ZyZ7g7iNXyXGbumWp5j0M_d8bBXkr_JN2j6qrZqhp4EnWcq7_KUYkTZ66uPoaQ-avZZugjwrm0/s640/DSCN0964.4.jpg) |
Prawda, że pięknie się prezentuje? |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggRkzc3ZjfzVucaBW5pm72Or9epqsEBKBpYzh42NRC5GUoptfP53a8-KZWeHyv2s8CkVH62PAnpqIUq4UGAMVB7EmiWTwAJYkf-gedltOV9j2Y_7Xynk3_6kEXMa8z_fBI-eJeveO09DpP/s640/DSCN0966.4.jpg) |
I bardziej leniwy osobnik. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw_gL8g1LsrgmuE5d9ONb0i509-dT7O1RSnB-sAHti5UAucWROg9lJUyKxzhOX36TwL3auiz4O6a0zglo9Nz3T31vkhj7SXph5cpuwdx4kUTayIWmj4PcjIwzJzw8CXDxXVwnwYEnkqeg1/s640/DSCN0976.4.jpg) |
Kotek upolował bawołu a turyści nie dają zjeść śniadania w spokoju. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0my23UKURqCewxM7SbFy9eltlm3hH2RHoOX4iBXXz8b_xMlD_h7kFgS3b8iKp-8aSX_4XQyBn9AoL1Xuh2Xip8i8qE8qhSL2lb6mNpjGypi7i3tEToof83_kRxYdQldQr-7l0bjDPBzl2/s640/DSCN0980.4.jpg) |
Żyrafa Rothschilda z białymi nogami. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3XY3ES2jp-7KspD2TSEqSjz3FbQqXZGIL8Ee90W-094uzum3x1xeE7dFbAHgvAJ6cB8FGFbuCaloYHJ1MslGIJ-4eKiFVoMzguBAKZ1PPyVsOZflmRhUKYxHorwOxMg-MrONCkgEAw7qo/s640/DSCN0985.4.jpg) |
Jak zwykle żyrafy gapią się, |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5xbpUmWfNgwU4wcrqFUxocaR5S6BrKwpp2aIf6147EHWBEY8ehyTsZzlhtHmizGvu9uUfJNNfSKQ7twzHg1u1Vgf2e23Q4mQkaJqMXzkG9CP36QHLhkwnQ_RGkTpC0uslxIN6bHcQwEIL/s640/DSCN0990.4.jpg) |
A wśród gałęzi siedzi pawian z młodym. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxB83qEgqE3_6Nz3bKGXrplBqGmsYnw7wTrYnagwGTAiD9s2zCgxjbbOVwjf3B7n_3UGcnYsJoX0KqCrhnTW1ii1yNASgDVdjqMMAq4zrVqJVIDJgV-eoHrmtUDF8S7ATWEztf6xu-UsGN/s640/DSCN0992.4.jpg) |
Struś afrykański. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXMRbZ8qdRr8tOYXkSJvLtkbnj8OJEmskG6SzX8zjQo7u2koSK9Shc7ukPqr033RlB1yUdSfBmMkgMO1fi7lMh2k2Q0fCJ7C-btG_g5on90jUyviItwvplZhrc39ZILbS1SGwjXZ6h5Qq0/s640/DSCN0996.4.jpg) |
Sruś to największy i najcięższy ptak żyjący obecnie na ziemi. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_4XGX0LImKCjp04V0EdJtFTimlQ0FprOi10LP2KwRCqmvb8s3AFoBAXT8R450gsfuOUzq5AtEnpA53_5NEQtdnNOO2duyQZWXcekCtq7-ZgZYD3d8s_BsOl1vIfnxDFJbmqiMzMJdF1u5/s640/DSCN0999.4.jpg) |
I na zakończenie guziec. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz