środa, 12 lipca 2017

Gori

Przed wagonem-salonką należącym do Stalina.



Gori
 – miasto w środkowej Gruzji, znane przede wszystkim jako miejsce urodzenia Józefa Stalina, który jako syn szewca spędził tam dzieciństwo w niewielkim, bardzo skromnym domku.
Przed pomnikiem Stalina w Gori
Obecnie dokoła stoją budynki pompatycznego muzeum, poświęconego „Wodzowi Ludzkości”. W czasach radzieckich był to obiekt kultu, nawet po ujawnieniu zbrodni dyktatora. Co prawda, wielu i tak nadal czciło Stalina, a i dzisiaj można znaleźć w Gruzji jego wielbicieli. W Gori stoi zresztą na wolnym powietrzu pomnik wodza. Sam obiekt i wystawa robią wrażenie z jednej strony przygnębiające, z drugiej okazują się bardzo interesujące jako muzeum nie tyle samego Stalina, co dziejów jego kultu. Mamy tu m. in. woskową, pośmiertną maskę twarzy wodza, liczne przedmioty osobistego użytku, jeszcze liczniejsze dary, które otrzymywał od głów państw oraz „wdzięcznego ludu”. Można obejrzeć zachowane i odnowione wnętrze wspomnianego domku. O zbrodniach dyktatora przypomina tylko skromna wystawa usytuowana w piwnicy muzeum, mająca stanowić rekonstrukcję celi przesłuchań w jednym z sowieckich więzień. Mało kto tam zagląda, a i opis tej wystawy niezbyt wyrazisty. Można odnieść wrażenie, że dodano ją z obowiązku, niechętnie. Ciekawym eksponatem (wejście osobno płatne) jest natomiast oryginalny wagon-salonka, którym Stalin podróżował na konferencję w Poczdamie w 1945 r., z kompletnie zachowanym wyposażeniem.
Inny z pomników Stalina w jego muzeum w Gori
Mało kto o tym wie, ale dyktator panicznie bał się latać samolotem. Odbył tylko jedną taką podróż, którą dosłownie odchorował. Potem unikał już takich sytuacji, ale aby zachować twarz twierdził, że to lekarze zabraniają mu latać z powodów zdrowotnych. To dlatego, gdy już musiał udać się gdzieś dalej (co zresztą zdarzało się nader rzadko, zwykle siedział na Kremlu albo w ulubionej, podmoskiewskiej daczy), korzystał z tego właśnie wagonu. Przykro to przyznać, ale Gruzja, która wydała wielu wybitnych poetów, artystów, świętych czy choćby wielkich władców, w świadomości większości ludzi na świecie jako najsławniejszych swoich synów przedstawić może właśnie Stalina oraz jego szefa służb, Berię. Dwóch wielkich zbrodniarzy. I wcale niemałej liczbie Gruzinów bynajmniej to obecnie nie przeszkadza. W sklepiku można kupić różne pamiątkowe gadżety z podobizną Stalina, raczej drogie.
Wnętrze domku, w którym wychował się Stalin

Oryginalne wyposażenie w domku Stalina

Przed domkiem Józefa Stalina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz